ZMIEŃ ROZDZIAŁ W KSIĘDZE
ZMIEŃ KSIĘGĘ I ROZDZIAŁ
WYSZUKAJ W KSIĘDZE
WYSZUKAJ W BIBLII
WSTĘP
««  Lb 21  »»
Lb 21, 3 - Dod. za LXX, Sam., syr.

Lb 21, 8 - Dosł.: "palącego [jadem]".

Lb 21, 9 - Ocalenie zależało od aktu ufności w Bogu: Mdr 16,6n.10nn. Wąż miedziany typem Ukrzyżowanego (J 3,14). O zabobonnym kulcie węża miedzianego zob. 2 Krl 18,4.

Lb 21, 14 - Księga ta, zawierająca opisy epickie, zaginęła.

Lb 21, 18 - Tekst popr. wg LXX.

Lb 21, 20 - Tekst skażony, różne popr.

Lb 21, 24 - Tekst popr. wg LXX, VL; hebr.: "bo silna jest granica".

Lb 21, 28 - Popr. wg LXX; hebr.: "Baalów" - co niektórzy zatrzymują.

Lb 21, 30 - Tekst popr.; hebr.: "który".
STARY TESTAMENT
Księga Liczb

Zajęcie miasta Chorma

21
Król Aradu, Kananejczyk, mieszkający w Negebie, dowiedział się, że Izraelici nadciągają drogą od Atarim. Napadł na Izraela i wziął trochę ludzi do niewoli. Wtedy Izraelici złożyli następujący ślub Panu, mówiąc: «Jeśli dasz ten lud w nasze ręce, klątwą obłożymy ich miasta». I wysłuchał Pan głosu Izraela i wydał w ich ręce1 Kananejczyków. [Izraelici] obłożyli klątwą ich oraz ich miasta. Stąd miejscowość ta otrzymała nazwę Chorma.

Jadowite węże

Od góry Hor szli w kierunku Morza Czerwonego, aby obejść ziemię Edom; podczas drogi jednak lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: «Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża2 i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu3.

Marsz w kierunku Zajordania

10 Stamtąd ruszyli Izraelici w dalszą drogę i rozbili obóz pod Obot. 11 Od Obot ciągnęli dalej i rozbili obóz pod Ijje-Haabarim, na pustyni położonej na wschód od Moabu. 12 Stamtąd ruszyli dalej i zatrzymali się w dolinie potoku Zared. 13 I znów poszli dalej i rozłożyli się obozem po drugiej stronie rzeki Arnon, która płynie przez pustynię, biorąc początek w kraju Amorytów. Arnon bowiem stanowi granicę między Moabitami i Amorytami. 14 Dlatego powiedziane jest w księdze "Wojen Pana"4: 15 «[Od strony] Waheb w Sufa i potoków Arnonu, pochyłość potoków ciągnących się aż do miejsca Ar, przylegająca do granicy Moabu». 16 Stamtąd [udali się] do Beer. Jest to studnia, o której powiedział Pan do Mojżesza: «Zgromadź lud, a Ja mu dam wodę!» 17 Śpiewali wtedy Izraelici pieśń następującą:
«Tryskaj, źródło! Opiewajcie je!
18 Studnia, którą kopali książęta
i naczelnicy ludu drążyli berłem i swymi laskami».
Z Beer [ruszyli] do Mattany5, 19 z Mattany do Nachaliel, a z Nachaliel do Bamot. 20 Z Bamot do doliny, która leży w ziemi Moabu, obok góry Pisga wznoszącej się nad pustynią6.

Podbój Zajordania

21 Następnie wysłali Izraelici posłów do Sichona, króla Amorytów, którzy mieli [mu] oznajmić: 22 «Chcemy przejść przez twoją ziemię. Nie wejdziemy na pola ani do winnic i nie będziemy pili wody ze studzien. Chcemy tylko skorzystać z drogi królewskiej, póki nie przekroczymy twych granic». 23 Sichon jednak nie dał Izraelitom przejścia przez swoją ziemię. Sichon zgromadził całe swoje wojsko i skierował się ku pustyni, by zastąpić drogę Izraelitom. Przybył do Jahsa i uderzył na Izraela. 24 Izraelici jednak pobili go ostrzem miecza i zdobyli jego kraj od Arnonu aż po Jabbok, aż do kraju Ammonitów - Jazer7 bowiem znajduje się na granicy Ammonitów. 25 Izraelici wzięli wszystkie te miasta. Następnie osadzili się Izraelici mocno we wszystkich miastach Amorytów, w Cheszbonie i we wszystkich przynależnych doń miejscowościach. 26 Cheszbon był stolicą Sichona, króla Amorytów, który prowadził wojnę z poprzednim królem Moabu i zabrał mu cały kraj aż po Arnon.
27 Dlatego śpiewali pieśniarze:
Idźcie do Cheszbonu!
Niech będzie odbudowane
i umocnione miasto Sichona.
28 Gdyż z Cheszbonu wyszedł ogień,
płomień z miasta Sichona
pochłonął Ar-Moab,
panujące nad8 wyżynami Arnonu.
29 Biada ci, Moabie!
Zgubiony jesteś, o ludu Kemosza!
Dopuścił on ucieczkę twych synów
i niewolę twych córek u Sichona,
króla Amorytów.
30 Cheszbon wyniszczył
niemowlęta aż do Dibonu,
niewiasty aż do Nofach,
a mężczyzn9 aż do Medeby.
31 Izraelici osiedlili się w kraju Amorytów.
32 Potem Mojżesz wysłał [wywiadowców] celem zbadania Jazer; zajęli je następnie wraz z przynależnymi doń miastami i wypędzili mieszkających tam Amorytów. 33 Następnie zawrócili i poszli w kierunku Baszanu. Król Baszanu, Og, wyruszył przeciw nim razem z całym swoim wojskiem, chcąc stoczyć z nimi bitwę pod Edrei. 34 Lecz Pan rzekł do Mojżesza: «Nie bój się go! Dam go bowiem w twoje ręce razem z całym wojskiem i krajem. Postąpisz z nim tak, jak postąpiłeś z Sichonem, królem Amorytów, który mieszkał w Cheszbonie». 35 Pobili go oraz jego synów i cały lud, tak że nikt nie ocalał, i wzięli jego ziemię w posiadanie.



WYKAZ SKRÓTÓW | KSIĘGI I ICH TŁUMACZE | INFORMACJE O WYDANIU | WYDANIE HTML (1998) | POPRZ. | COOKIES | BIBLIA MP3