Chwała odnowionej Jerozolimy
1 60
 1
1 Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło 
i chwała Pańska rozbłyska nad tobą. 
2 Bo oto ciemność okrywa ziemię 
i gęsty mrok spowija ludy, 
a ponad tobą jaśnieje Pan, 
i Jego chwała jawi się nad tobą. 
3 I pójdą narody do twojego światła, 
królowie do blasku twojego wschodu. 
4 Podnieś oczy wokoło i popatrz: 
Ci wszyscy zebrani zdążają do ciebie. 
Twoi synowie przychodzą z daleka, 
na rękach niesione twe córki. 
5 Wtedy zobaczysz i promienieć będziesz, 
a serce twe zadrży i rozszerzy się, 
bo do ciebie napłyną bogactwa zamorskie, 
zasoby narodów przyjdą ku tobie. 
6 Zaleje cię mnogość wielbłądów - 
dromadery z Madianu i z Efy. 
Wszyscy oni przybędą ze Saby, 
zaofiarują złoto i kadzidło, 
nucąc radośnie hymny na cześć Pana
2. 
7 Wszystkie stada Kedaru zbiorą się przy tobie, 
barany Nebajotu
3 staną na twe usługi: 
podążą, by je przyjęto na moim ołtarzu, 
tak iż uświetnię dom mojej chwały. 
8 Kto to są ci, co lecą jak chmury 
i jak gołębie do okien swego gołębnika? 
9 O tak, to statki zbierają się dla Mnie, 
a okręty Tarszisz w pierwszym szeregu, 
ażeby przywieźć twych synów z daleka, 
ich srebro i złoto wraz z nimi, 
przez wzgląd na imię Pana, Boga twego, 
przez wzgląd na Świętego Izraelowego, 
tego, który ciebie uświetnia. 
10 Cudzoziemcy odbudują twe mury, 
a ich królowie będą ci służyli. 
Bo uderzyłem cię w moim gniewie, 
lecz w mojej łasce okazałem ci litość. 
11 Twe bramy zawsze stać będą otworem, 
nie zamkną się we dnie ni w nocy, 
by wpuszczać do środka bogactwo narodów 
i królów ich, którzy je prowadzą
4. 
12 <Bo naród i królestwo, które by ci nie służyły, wyginą, 
i poganie zostaną całkiem wygładzeni>. 
13 Chluba Libanu przyjdzie do ciebie: 
razem cyprysy, wiązy i bukszpan, 
aby upiększyć moje miejsce święte. 
I wsławię miejsce, gdzie stoją me nogi. 
14 I pójdą do ciebie z pokłonem 
synowie twoich ciemięzców, 
i padną do twoich stóp wszyscy, 
co tobą wzgardzili. 
I nazwą cię "Miastem Pana", 
"Syjonem Świętego Izraelowego"
5. 
15 Za to, iż byłoś opuszczone, 
znienawidzone i bez przechodniów, 
uczynię cię wieczystą chlubą, 
rozradowaniem wszystkich pokoleń. 
16 Ssać będziesz mleko narodów 
i piersi królewskie ssać będziesz. 
I uznasz, że Ja jestem Pan, twój Zbawca, 
i Wszechmocny Jakuba - twój Odkupiciel. 
17 Sprowadzę złoto zamiast miedzi, 
a srebro - na miejsce żelaza, 
sprowadzę brąz zamiast drzewa, 
a żelazo - na miejsce kamieni. 
Ustanowię pokój twoim zwierzchnikiem, 
a sprawiedliwość twą władzą. 
18 Już się nie usłyszy o krzywdzie w twym kraju, 
o spustoszeniu i zagładzie w twoich granicach. 
Murom twoim nadasz miano "Ocalenie", 
a bramom twoim "Chwała". 
19 6 Już słońca mieć nie będziesz w dzień jako światła, 
ani jasność księżyca nie zaświeci tobie, 
lecz Pan będzie ci wieczną światłością 
i Bóg twój - twoją ozdobą. 
20 Twe słońce nie zajdzie już więcej 
i księżyc twój się nie zaćmi, 
bo Pan będzie ci światłością wieczną 
i skończą się dni twej żałoby. 
21 Cały twój lud będzie ludem sprawiedliwych, 
którzy posiądą kraj na zawsze, 
nowa odrośl z mojego szczepu, 
dzieło rąk moich, abym się wsławił. 
22 Z bardzo małego stanie się tysiącem, 
z najnieznaczniejszego - narodem potężnym. 
Ja, Pan, zdziałam to szybko 
w swoim czasie».